Yardo Hibernal

środa, 25 września 2013

Demianowska Jaskinia Wolności

Przy okazji krótkiego pobytu w Niżnych Tatrach, postanowiłem dla odmiany zamiast zdobywania szczytów zagłębić się do ich wnętrza. Doliny tych gór oferują wiele możliwości wędrowania podziemnymi korytarzami jaskiń, dlatego z realizacją tego pomysłu nie było większego problemu. Najbardziej znaną doliną jest leżąca w pobliżu Liptowskiego Mikulasza dolina Demianowska. To tutaj znajduje się kilka łatwo dostępnych i udostępnionych do zwiedzania jaskiń, z najbardziej znaną Jaskinią Wolności. Po dokonaniu opłat za wejście i za możliwość robienia zdjęć w towarzystwie przewodnika rozpocząłem wędrówkę do wnętrza ziemi.



Wejście zaczyna się dość nietypowo bo przez wielki drewniany budynek w którym są kasy, mapy z opisami i oczywiście niezliczone ilości pamiątek więcej lub mniej związanych z tym miejscem. Dla spragnionych i głodnych jest pifko i hranolki, czyli turystyczny ful wypas jak mówią niektórzy. Sama jaskinia ma długość około 8 km z czego udostępniono do zwiedzania około 2 km jej najbardziej atrakcyjnych miejsc.


 Mijam wiele korytarzy i sal z pięknymi wielobarwnymi sintrowymi naciekami, przewodnik opowiada swoje różne historie a ja tylko pstrykam fotki. W końcu zapłaciłem za tą możliwość 10 euro. A celów dla mojego obiektywu nie brakuje, już same nazwy kolejno mijanych sal zachęcają do wytężenia wyobraźni i utrwalania widzianych obrazów. Duży Dom, Różowy Dom, Kamienne Słonko w Skarbcu i wiele innych usianych wszelkimi rodzajami stalaktytów, stalagmitów i stalagnatów. Uroku temu wszystkiemu dodaje przepływający potok Demianówki i tworzące się na nim liliowe jeziorka.





Czas szybko zlatuje, w końcu 2 km to niezbyt wiele a i przewyższenie w jaskini to tylko około 120 metrów. Robię jeszcze kilka fotek sali w której zarwał się cały naciek i powstaje nowy, zajmie mu to pewnie kilka następnych milionów lat. Mi już niestety czas się skończył i wychodzę. ale jestem usatysfakcjonowany, podobał mi się ten chłodny, barwny i tajemniczy podziemny świat gór.




Link do do fotek poniżej
https://picasaweb.google.com/112312179743284627330/JaskiniaWolnosci?authuser=0&feat=directlink

7 komentarzy:

  1. Piękna. Ja bylem tylko w Ważeckiej Jaskini, koło Starego Smokowca. Drewniana bouda też fajna. :)
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe nacieki! :) Ja w obrębie Tatr zaliczyłam jedynie jaskinie w Kościeliskiej, trzeba się będzie wybrać i na Słowację jak widzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam jest wiele jeszcze innych jaskiń wartych obejrzenia...byłem jeszcze w Lodowej , ale tylko kilka marnych fotek mam...:( A te jaskinie to nie w Tatrach tylko w Niżnych Tatrach... ;)

      Usuń
    2. Tak, wiem że w Niżnych :)

      Usuń
  3. Very nice blog .
    Beautiful pictures.
    Have a wonderful day ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Magnifiques photos! superbes paysages et aventures!
    Très joli post! je découvre ton blog que je trouve très intéressant, je reviendrai bien sûr, je suis photographe amateur, je me suis inscrite pour le suivre et je t'invite à venir me voir sur les miens à l'occasion, n'hésite pas, j'aurai le plaisir de te lire! Merci encore!
    Cath.
    Have a good day !
    http://weekendabstrait.blogspot.fr/
    http://voyagesetabstraits.blogspot.fr/

    OdpowiedzUsuń